czwartek, 31 stycznia 2013

Bieganie dla zdrowia



Spośród tak wielu różnych sportów wybrałam bieganie, bo nie ma chyba prostszego i tańszego sposobu na poprawę kondycji i samopoczucia. Nie potrzebuję karnetu wstępu, ani zapisów z kilkudniowym wyprzedzeniem. Gdy czuję taką potrzebę UBIERAM ODPOWIEDNIE OBUWIE i ruszam przed siebie!

Bieganie obniża poziom „złego” i podnosi poziom „dobrego” cholesterolu, pozwalając zapobiec chorobom układu krążenia i serca.  Ochrania także przed osteoporozą oraz  wyraźnie wzmacnia wydolność układu oddechowego.

Regularne bieganie rzeźbi mięśnie nóg i pośladków, pomaga wzmocnić brzuch i kręgosłup, a także ujędrnić całe ciało. Przy okazji pomaga także stracić kilka kilogramów:)

Więcej nie muszę Was chyba przekonywać:)

Podejmując trening należy jednak pamiętać o kilku ważnych zasadach:

Po pierwsze - rozgrzewka. Jeśli nie chcesz, żeby następnego dnia po treningu obolałe mięśnie popsuły Ci humor, przed bieganiem wykonaj serię lekkich ćwiczeń siłowych i rozciągających np. przysiady, podskoki, skłony. Powtarzaj je także w trakcie biegania, np. po każdym przebytym kilometrze.

Po drugie – obuwie. Dobre buty nie mogę powodować odcisków, ale przede wszystkim pomogą uniknąć nieprzyjemnych kontuzji. Zainwestuj zatem w buty wygodne, przeznaczone specjalnie do biegania!

Po trzecie - sylwetka! Bezwzględnie musi być wyprostowana, łopatki ściągnięte, a ręce zgięte w łokciach pod kątem prostym. Ważne aby ręce poruszały się zgodnie z rytmem nóg, a nie na odwrót. Podczas biegania należy patrzeć przed siebie, a nie pod nogi.

Po czwarte - oddychanie! Powinno być naturalne i swobodne. Najlepiej wdychać powietrze nosem i wydychać ustami.

Po piąte - towarzystwo. Ja biegam z moim szwagrem i bardzo mnie to mobilizuje (może wreszcie uda nam się namówić B żeby do nas dołączyła?!). Czasami zdarza mi się jednak biegać samej. Zakładam wówczas słuchawki na uszy i w rytmie moich ulubionych piosenek, napajając się wolnością przebywam kilometry.

Gwarantuję Wam, że nic tak nie odstresowuje i nie daje takiej satysfakcji po wykańczającym dniu w pracy! Spróbujcie koniecznie.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz