Przychodzą czasem takie dni, że nawet najlepszy mężczyzna nie potrafi zrozumieć swojej kobiety. Jesteśmy wtedy rozdrażnione, zmęczone, smutne, często obolałe, a na dodatek bardzo szybko się denerwujemy- na wszystko i na wszystkich. To tak zwany "zespół napięcia przedmiesiączkowego", baaardzo przez nas nielubiany.
Z serii "Lekarz Domowy" dobra rada na "te"dni:
"Ziołowa kuracja pomagająca zwalczyć comiesięczne dolegliwości: wyciąg z dziurawca (stabilizuje nastrój), olejek z nasion wiesiołka, olejek z nasion ogórecznika.
W okresie przed miesiączką należy wyeliminować z diety nadmiar soli kuchennej, zadbać o dużą ilość błonnika, jeść więcej owoców i warzyw".
W sumie to bardzo proste :)
Dziewczyny jeśli jeszcze nie macie w swojej szafce dziurawca to najwyższa pora się w niego zaopatrzyć.
Pozdrawiam
B
źródło zdj.:http://zdroow.pl/dziurawiec-zwyczajny/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz